Koncepcja Estetyczna

images

It is a fearful thing to fall into the hands of the living God!

                                                                                                                              R.W. Chambers

Witam upiornie!

Dziennik ten zawiera unikalną poezję, mojego autorstwa, inspirowaną snami oraz osobistymi poszukiwaniami duchowymi i artystycznymi. Ze swej strony mógłbym ją określić mianem wizjonerskiej liryki hermetycznej. Umieszczenie jej w tym zakątku sieci, stanowi rodzaj eksperymentu, gdyż po raz pierwszy zdecydowałem się podzielić moją twórczością z przypadkowymi osobami. Jak dotychczas grono mych czytelników stanowiło raczej zamkniętą grupę.

Większość wierszy jest nad wyraz symboliczna i skłania się ku tematyce mistycznej. Podstawową ideą twórczą, która je przenika, jest sięgnięcie poprzez poezję ku esencji koszmaru – poza ograniczenia racjonalnego umysłu. Przypomina to, rozwijaną w prozie  H.P. Lovecrafta koncepcję Kosmicznego Horroru, której pierwsze przebłyski odnaleźć można w opowiadaniach R. W. Chambersa i A. Blackwooda. Ja pragnę zrealizować tą wyjątkową ideę w poezji. Celem moim jest przedstawienie lęku, bólu i szaleństwa jako doznań o charakterze artystycznym i estetycznym. Technika, pozwalająca mi to osiągnąć, skupia się na wykorzystaniu kontrastu, niedomówień i nagłych paroksyzmów poszarpanych i fragmentarycznych wizji. Wiersz staje się przebłyskiem z upiornego snu, ocalonym w zakamarkach codziennej świadomości i pamięci, bramą, prowadzącą do naszej nocnej strony. Jednocześnie przenika go mistyka, nadająca temu doświadczeniu charakter sacrum. Można przyjąć, iż całość mych założeń programowych, kieruje mnie ku oddaniu w poezji tego, co rzadko kiedy bywa oddane za pomocą słowa: kuszącej słodyczy obłędu, czerwonej gorączki samotnych nocy i cierpienia, które pozwala osiągnąć wyzwolenie, poprzez samopoznanie.

Tych zaś, którzy się lękają, chciałbym uspokoić tutaj, iż wbrew pozorom nie jestem szalony… Jestem tylko ekscentryczny.

Oczywiście, uświadamiam i przypominam, iż wszystkie potwory… Przepraszam: utwory literackie, opublikowane na tym blogu, należą do mnie i objęte są prawem autorskim. Nie zezwalam na ich kopiowanie czy umieszczanie gdzieś, bez mojej uprzedniej zgody.

Życzę koszmarnej lektury…

Did you find the Yellow Sign?

Sigil of Scream

29 responses to “Koncepcja Estetyczna

  1. Magia skrzypi przy zetknięciu pióra z pergaminem, gdy artysta tworzy. Atrament buduje światy, burzy je, jednym przekreśleniem słów zmienia rzeczywistość. Ten czar nie może zniknąć.
    Artefakty to forum dla osób piszących zarówno epikę, lirykę i dramat. Z otwartymi ramionami przyjmiemy do swojego grona każdego, zwłaszcza, jeżeli docenia dobrą literaturę czy tworzy swoje własne światy za pomocą słów.
    Serdecznie zapraszamy.
    Forum Literackie Artefakty

  2. Wspomniałeś o snach… ludzie czasem nie zdają sobie sprawy jak są one ważne. Ich interpretacja jest bardzo trudna, a co za tym idzie i opisanie snów jest niemałym wyzwaniem. Będę śledzić twoją poezję oglądając z tobą twoje sny.

  3. Sny to śmieci ze złego dnia, to grafomańskie nienapisane wiersze. Tak mniej więcej napisał Konwicki. Podoba mi się taka definicja. To tak na marginesie. A do rzeczy – myślę po przeczytaniu powyższej koncepcji o pewnym oscylowaniu: między życiem i śmiercią, rozumem i szaleństwem, świadomością i tym, co płynie głębiej, „podziemniej”. Napięcie, które się z tego rodzi, jest twórcze i może (?) niebezpieczne. Ale to chyba zwykle fascynuje w artystach – że ośmielają się podejść do granicy, przed którą my się grzecznie zatrzymujemy.

    • Uprawianie sztuki jest ryzykowne – bowiem z czasem zażąda ona ofiary, którą stanowi przekroczenie tej granicy. Ale, któż potrafiłby odmówić tej damie? Ja nie potrafię… 😉
      Dziękuję za komentarz i zainteresowanie.

  4. Ciekawy blog. Mi klimat się jak najbardziej podoba i nie podejrzewam Cie o szaleństwo. Mroczna atmosfera jest mi w miarę bliska i lubię czasem się pozagłębiać w takie rzeczy.

  5. Miło mi Pana poinformować,że grono wielbicieli i czytelników Pana poezji i prozy poetyckiej powiększyło się o moją skromną osobę,starszego już wiekiem wielbiciela literatury weird fiction,który od niedawna co prawda interesuje się „mroczną” poezją-głównie za sprawą tomiku poezji Lovecrafta „Grzyby z Yuggoth” i prozy poetyckiej Jana Huskowskiego-jednak już od pewnego czasu szukałem strony w Internecie prezentującej poezję w podobnym klimacie co utwory tych dwóch Mistrzów,a jednocześnie utworów nowych,świeżych,bardzo osobistych,tworzonych „tu i teraz”, przede wszystkim polskich,dziełach jednego utalentowanego twórcy podążającego intrygującą ścieżką „poezji kosmicznego horroru”,przewodnika po „mrocznej poezji” którego poszukiwałem i który jest,i którego utwory od dziś czytam,zaczynając od opowiadań poetyckich,bo tego sobie nie mogę odmówić,kierowany ciekawością i starymi upodobaniami. Serdecznie pozdrawiam.

  6. Opowieści oryginalne i inspirujące. Nie można odmówić Ci fantazji i wyrobionego, lekkiego stylu. To jest silne i jednocześnie pełne wdzięku. W moim odczuciu zasłużyłeś na wysoką notę i tłumnie przybywających Gości !

    • Nie trzeba „znać się” na poezji, aby ją czuć… 🙂 Myślę, że tak naprawdę najważniejszy jest ten rodzaj wrażliwości, który pozwala nam poczuć ów szczególny dreszcz, gdy czytamy pewne słowa, wyłaniające się z mroku. 😉

Dodaj komentarz