Mój Pierwszy Raz

Ulica była ciemna,
Mgła lśniła na chodnikach,
A krzyk twój zabrzmiał dla mnie
Nie jak krzyk – lecz muzyka.

Wydałaś się zdziwiona,
Że o tak późnej porze,
Twój brzuch, piersi, ramiona
Ucałowałem nożem.

Twych ran szkarłatne usta
Zaśmiały się na skórze.
W oczach wezbrała pustka
– Nie mogłaś krzyczeć dłużej.

Z cichym jak jęk westchnieniem,
Zapadłaś w moją ciemność…
A ja poznałem z drżeniem
Czym śmierć jest
I przyjemność…

Reklama

14 responses to “Mój Pierwszy Raz

    • No chyba dobrze, że brrrr? W końcu to Galeria Morderców – poezja horroru, powinno być brrrr. Jakby nie było straszno, to bym uznał, że się kiepsko wpisuję w przyjęte założenia. 😉
      Także miło mi, że udało mi się przejąć Cię dreszczem. 🙂

  1. Kontynuacja „Anatomii głodu”.. ta sama żądza i erotyka.. tylko tutaj wcielona w życie.. dostrzegam nawet miłość, która w kulminacji czynu się zradza (widoczne uniesienie typowe dla tego uczucia) erotyzm bardzo eteryczny.. Morderca jest nad wyraz romantyczny, namiętny .. fragment „Twych ran szkarłatne usta Zaśmiały się na skórze.W oczach wezbrała pustka” .. jakby z czerwienią czerń nie chciała się rozstać, a połączyć- miłość odwzajemniona..

    • Anatomia głodu jest chyba nieco bardziej dosadna w swym okrucieństwie i ekspresji.
      Piszesz jednak o romantyzmie i eteryczności: właśnie taki nastrój chciałem wywołać. Skonfrontować mocny i konkretny obraz samego morderstwa z opisem mającym w sobie delikatność i uczuciowość – przypominającą młodzieńcze uniesienia miłosne czy pierwszą randkę. A więc także zestawiam tu stan niewinności z winą i zbrodnią. Po raz kolejny wiec cieszę się, że mi się udało. Wiersze są często jak eksperymenty – nie wiesz co ci wyjdzie, dopóki nie dotrzesz do końca.

  2. „Wydałaś się zdziwiona,
    Że o tak późnej porze,
    Twój brzuch, piersi, ramiona
    Ucałowałem nożem.

    Twych ran szkarłatne usta
    Zaśmiały się na skórze.
    W oczach wezbrała pustka
    – Nie mogłaś krzyczeć dłużej.”

    Podziwiam te metafory, genialne i bardzo liryczne… Nie do podrobienia 😉

    • Dziękuję, starałem się. Połączenie romantycznego języka miłości z opisem zabójstwa z pewnością było ciekawym eksperymentem twórczym. Cieszę się, że efekty znajdują uznanie w odbiorcy. 😉

  3. Świetny wiersz. Nie każdemu musi przypaść do gustu tematyka, ale o gustach się nie dyskutuje. Idealnie udało Ci się wprowadzić kontrast pomiędzy jezykiem wiersza a jego tematem.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s